Kajakarstwo ma coraz szersze grono miłośników. Niezwykłą popularnością cieszą się letnie spływy kajakowe, kiedy słońce jest wysoko na niebie, a wokół dużo zieleni. Zimowa sceneria może być jeszcze piękniejsza, a pływanie kajakiem bardziej ekscytujące. Sprawdź, o czym warto pomyśleć, zanim wybierzesz się na zimowy spływ kajakowy.
Spływy letnie a zimowe – różnice
Podczas zimowych spływów kajakowych zmienia się nie tylko krajobraz. Puszysty śnieg, okalający gałęzie drzew to nie wszystko – po drodze możemy natknąć się na zimowe zatory, a woda osiąga znacznie wyższy poziom, niż latem. Pływanie kajakiem może stać się więc nie tylko trudniejsze, ale również bardziej niebezpieczne. Wszelkie przeszkody oraz przenoski mogą stanowić problem, ponieważ wychodzenie z kajaka do wody jest nieprzyjemne i niewskazane przy niskich temperaturach.
Kiedy temperatura spada poniżej zera, w zakolach rzek zaczynają pojawiać się lodowe zatory, które woda zaczyna nieść, gdy jest bardzo zimno lub mróz panuje od kilku dni. Jeśli na swojej drodze zauważymy krę, należy ją bezpiecznie ominąć. Najlepiej jest zawrócić, wyjść na brzeg i ją obejść.
Zimowe dni są krótsze, a o światło dzienne też trudniej. Nigdy nie pływajcie kajakiem po zmroku! Zaplanujcie swój spływ tak, aby skończył się on przed zachodem słońca. Sprawdzajcie też prognozy pogody – jeśli przez cały dzień ma być mroźno, pochmurnie i możliwa jest śnieżyca, odpuśćcie sobie spływ dla własnego bezpieczeństwa.
Jak przygotować się do zimowego spływu?
Zadbajcie o odpowiednie ubranie. Ważne będą rękawiczki, ponieważ to dłonie są najbardziej narażone na odmrożenia. Po zetknięciu z oblodzonym lodem rękawiczki po kilku godzinach będa mokre od środka. Trzeba mieć zapasowe suche rękawiczki, które ubierzecie po wyjściu z wody. Jeśli w trakcie spływu nie uda się rozgrzać dłoni i stracicie czucie w palcach, należy jak najszybciej przerwać spływ.
Wodoszczelne ciepłe buty są podstawą. Ochronę przed wodą i utratą ciepła zapewnią nam neoprenowe skarpety. Pod spodnie warto założyć bieliznę termoaktywną, która zatrzyma ciepło przy minusowych temperaturach.
Na górę naszego ciała ubierzmy ciepłą bluzę oraz wodoszczelną kurtkę. Możemy także zaopatrzyć się w fartuch kajakowy, dzięki któremu spodnie nie przesiąkną nam wodą od mokrego siedzenia. Na głowę wystarczy zwykła ciepła czapka.
Zabierzcie ze sobą termos z gorącą, słodką herbatą. Ciepły napój pozwoli Wam się rozgrzać. Natomiast wystrzegajcie się alkoholu, który tylko pozornie ogrzewa. Alkohol rozszerza naczynia krwionośne, więc prowadzi to nie tylko do szybszej utraty ciepła, ale też do osłabienia czasu reakcji i rozproszenia uwagi, która jest tak szczególnie ważna podczas zimowych, trudnych warunków spływu.
O czym jeszcze należy pamiętać?
Planując zimowy spływ kajakowy należy wybrać przede wszystkim taki zbiornik wodny, który znamy. Najlepsza będzie rzeka o małej ilości zatorów, przenosek i bez wartkiego prądu. Trasę trzeba uprzednio zaplanować tak, aby zawsze mieć możliwość zakończenia spływu w razie pogorszenia warunków pogodowych lub innych problemów.
Zadbajcie o niezbędny ekwipunek. Co jeszcze może się przydać?
- kamizelka,
- zapas suchej odzieży,
- mała kotwica lub czekan lodowy, który umożliwi wydostanie się na oblodzony brzeg,
- nieprzemakalna torba do przechowywania rzeczy,
- wszystko to, czego potrzebujemy i co zabieramy również latem na spływ.
Gdy na mrozie dojdzie do przemoczenia ubrań, należy natychmiast przebrać się w suchą odzież oraz rozgrzać ciało, by uniknąć hipotermii. Dreszcze i chwilowa utrata czucia w kończynach jeszcze nie są objawami poważnego wychłodzenia organizmu. Natomiast uczucie senności, zanik dreszczy, drgawki oraz sztywność mięśni stanowią ryzyko odmrożeń, a nawet zagrożenia życia.
Przyroda zimą jest urokliwa i wyjątkowa. Aby móc cieszyć się otaczającą naturą, przysypaną śniegiem podczas zimowego spływu, wystarczy wcześniej wszystko zaplanować i odpowiednio się przygotować, a przeżyjecie niesamowitą przygodę. Gwarantujemy, że będziecie ją ciepło wspominać!
Zaplanuj bezpieczny spływ kajakowy razem z kayaks